Menu / szukaj

Waldemar Tomaszewski: bezpośrednie wybory merów – to pierwsza próba wzmocnienia samorządności na Litwie

W niedzielę odbywają się na Litwie wybory samorządowe. Mieszkańcy wybierają radnych samorządów i po raz piewrszy – merów miast i rejonów.

Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, który swój głos oddał o godz. 15.00 w wileńskiej dzielnicy wyborczej Įsruties. Powiedział, że pierwsze bezpośrednie wybory merów są bardzo ważne, bo ludzie mogą sami decydować, na jakiego kandydata oddać swój głos.

„Jest to pierwszy krok ku wzmocnieniu samorządności, mimo że kompetencje przyszłego mera nie są tak duże, jak merów europejskich” – powiedział lider AWPL dziennikarzom.

Zapytany o prognozy wyborów odpowiedział, że kandydaci na merów z ramienia AWPL mają ogromne szanse wygrać już w pierwszej turze w rejonach solecznickim i wileńskim, gdzie AWPL zdobywa absolutną większość głosów.

„W rejonie solecznickim mamy szansę otrzymać ponad 70 proc. głosów, w rejonie wileńskim również około 60 proc. głosów i wygrać w pierwszej rundzie. Natomiast w rejonach święciańskim, trockim, Wisagini, jak też w mieście Wilnie zawalczymy o drugą rundę, ale to już będzie zależało nie tyle od ilości zdobytych prze znas głosów, ale od tego, jak głosy rozejdą się pomiędzy poszczególnymi kandydatami. W rejonie trockim zdobywaliśmy 23 proc., w rejonie święciańskim 16 proc, w Wilnie 15 proc. w wyborach parlamentarnych i 17 proc. w wyborach prezydenckich. Ale można otrzymać i 14-15 proc. głosów i trafić do drugiej rundy, ale też można otrzymać 20 proc. i do drugiej rundy nie trafić” – powiedział Tomaszewski. Sądzi, że AWPL zachowa tę pozycję, którą miała w samorządach. A w niektórych samorządach pozycję może nawet wzmocnić.

Tomaszewski przypomniał, że na wyborach współpracuje z partią regionalną „Alians Rosjan” i jeszcze z 40 organizacjami społecznymi wszystkich mniejszości narodowych – jest kilka organizacji białoruskich, tatarskich, jak też z listy AWPL kandydatuje około 30 przedstawicieli wspólnot litewskich. „Myślę, że to dobrze świadczy o naszej strategii, że łączymy wszystkich ludzi dobrej woli” – zaznaczył lider AWPL.

2015-03-01