Waldemar Tomaszewski: Walczymy o sprawiedliwość społeczną w naszym kraju
„Nasza frakcja nie zmienia zdania. Niezmiennie uważamy, że projekt ustawy o opodatkowaniu banków autorstwa frakcji AWPL-ZChR jest jak najbardziej na czasie i będzie właściwą odpowiedzią na obecne realia” – dzisiaj podczas konferencji prasowej w Sejmie oświadczył poseł z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Zbigniew Jedziński. Obecnie w Sejmie rozpatrywany jest alternatywny projekt, który przewiduje opodatkowanie banków w inny sposób, tj. poprzez zwiększenie podatku od zysków z 15 do 20%.
„Sejm zarządził przerwę w rozpatrywaniu projektu opodatkowania banków autorstwa frakcji AWPL-ZChR. W istocie wylądował on w szufladzie” – ubolewał polityk.
Poseł zaznaczył, że główną zaletą propozycji AWPL-ZChR w sprawie opodatkowania banków jest to, że wpływy do budżetu, jak wynika ze wstępnych szacunków, wzrosną trzykrotnie niż w sytuacji, gdyby zostało zwiększone opodatkowanie zysku banków. Drugą z kolei przyczyną jest to, że banki na Litwie już mają wprawę w ukrywaniu zysków.
„Wiadomo, lepiej taka ustawa niż nic, ale bliżej jej właśnie do tego „nic”
Poseł sceptycznie ocenia pomysł zwiększenia podatku od zysków banków. „Wiadomo, lepiej taka ustawa niż nic, ale bliżej jej właśnie do tego „nic” – z właściwym sobie poczuciem humoru komentował parlamentarzysta. Pierwotna wersja projektu, jak dodał, zakładała wzrost opodatkowania zysków banków z 15 do 22%, jednakże obecnie rozpatrywany jest wzrost o jedynie 5%. „Te kilka procentów zniknęło po drodze na salę sejmową” – ironizował Z. Jedziński.
Poseł oświadczył, że za tym oraz za blokowaniem propozycji frakcji AWPL-ZChR w sprawie opodatkowania banków, którą określił on mianem „idealnej i aktualnej”, stoją lobbyści reprezentowani przez konserwatystów. „Działają bardzo aktywnie” – ocenia poseł. Zastraszaniem, wprowadzaniem w błąd i szantażowaniem nazwał parlamentarzysta twierdzenia opozycji, która utrzymuje, że opodatkowanie banków negatywnie odbije się na kieszeniach klientów banków.
Walka o sprawiedliwość
„W naszym kraju toczona jest walka o sprawiedliwość społeczną” – w ten sposób ostatnie wydarzenia w Sejmie ocenia Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL-ZChR, poseł do Parlamentu Europejskiego. „Pozostajemy przy swoich propozycjach i uczynimy wszystko, by zostały one przyjęte” – zapewnił lider AWPL-ZChR. Litwa, w opinii polityka, powinna opodatkować banki – korzystając z dobrych praktyk 21 państwa europejskiego, w którym takie podatki zostały wprowadzone.
„Próbom opodatkowania banków niezwykle usilnie sprzeciwia się opozycja, konserwatyści i liberałowie oraz, wiadomo, same banki” – trudności legislacyjne w Sejmie przybliżył W. Tomaszewski i dodał: „Przez 2 miesiące konserwatyści blokowali naszą propozycję, a obecnie wysyłają sygnał do mieszkańców, mówiąc, że opodatkowanie banków jest rozwiązaniem koniecznym. Mykolas Majauskas sam przyznał, że „banki żyją na Litwie niczym w raju”.
„Podatek od zysków wzrośnie o 5%, ale rzeczywistej korzyści z tego nie będzie, bowiem banki potrafią ukrywać swoje zyski” – ostrzega polityk. „Na 5-procentowy wzrost zgoda jest, a na proponowany przez nas wzrost o 0,3% – już nie” – ubolewał W. Tomaszewski. „Mam nadzieję, że teraz mieszkańcy zrozumieją, o czym idzie mowa. Zrozumieją, że po uchwaleniu naszej propozycji wpływy do budżetu wzrosną trzy-lub nawet czterokrotnie i przybliżą nasz system opodatkowania banków do praktyk europejskich” – skomentował przewodniczący AWPL-ZChR.
„Prowizje banków na Litwie są gigantyczne” – ubolewał polityk. (Porównanie zamieszczono poniżej – przyp. aut.). „Powinniśmy wywierać nacisk na banki, by zmniejszali pobierane od mieszkańców opłaty, które, w porównaniu z sąsiadami, są u nas ogromne”.
„Będziemy czynili wszystko, by ten podatek był wprowadzony” – determinacji nie krył W. Tomaszewski, ubolewając nad tym, że liberałowie wraz z konserwatystami na razie zablokowali tę propozycję w Sejmie.
Najlepszy budżet
Przyszłoroczny budżet państwa, nad którego uchwaleniem obecnie pracuje Sejm, polityk określa mianem najlepszego od początku proklamowania niepodległości.
„Zgadzam się z tym, że uchwalony wzrost świadczeń nie jest wystarczający. Poziom życia naszych ludzi jest niski. Mimo wszystko tendencje są dobre” – z właściwym mu optymizmem skomentował polityk, podkreślając, że w 2020 r. emerytury na Litwie wzrosną o ok. 10% bądź 30 EUR. We wrześniu zaplanowano ich kolejną podwyżkę o 3,5 EUR. Większe będzie i wynagrodzenie minimalne: wzrośnie o 55 EUR brutto lub 41 EUR netto.
„Jest to ponad 10-procentowy wzrost. Wcześniej tego nie było. Jesteśmy świadomi, że jest to wzrost niewystarczający, ale pod względem społecznym jest to najlepszy budżet w historii Litwy niepodległej” – ocenił W. Tomaszewski i żałował, że przeciwko budżetowi, który jest niezwykle prospołeczny, największy opór stawiają konserwatyści. „Budżet zostanie przyjęty w każdym wypadku” – zapewnił polityk.
Lider AWPL-ZChR powiedział, że, zgodnie z prognozami, wzrost gospodarki Litwy w 2020 r. zwolni o 2,5%, mimo to minimalne wynagrodzenie i emerytury wzrosną o ok. 10%, wypłaty średnio o ok. 7%, zaś poszczególnym grupom, np. nauczycielom – o ok. 10%. Seniorzy będą mieli zapewnione darmowe leki, zwiększą się świadczenia na dzieci.
„Przyszliśmy, by podejmować decyzje potrzebne dla mieszkańców”
„To są fakty. Do koalicji rządzącej dołączyliśmy po to, by podejmować decyzje potrzebne dla mieszkańców, by ich dochody były większe. Nawet przy spowolnieniu tempa wzrostu gospodarczego większość rządząca znalazła rezerwy i zwiększy dochody mieszkańców” – tłumaczył. Polityk ubolewał, że, gdyby konserwatyści nie torpedowali projektu AWPL-ZChR dot. opodatkowania banków, wzrost dochodów mieszkańców byłby jeszcze bardziej znaczący.
W. Tomaszewski zaznaczył, że w mediach pojawia się wiele kłamliwych informacji na temat AWPL-ZChR. „Aktywnie sprzeciwiamy się dezinformacji, o swoich działaniach będziemy mówili podczas konferencji prasowych. Jeśli nasze komunikaty będą blokowane, znajdziemy sposoby na to, by dotrzeć z nimi do ludzi. Zapewniam, że nie zabraknie nam determinacji i odwagi, by wprowadzić w naszym państwie sprawiedliwość społeczną” – zapewnił W. Tomaszewski.
2019-12-13