Menu / szukaj

Finansowanie potrzeb obronnych Litwy – tematem spotkania liderów partii, przedstawicieli instytucji i członków Trójstronnej Rady

W poniedziałek w siedzibie rządu odbyło się spotkanie w sprawie finansowania obronności Litwy, w którym uczestniczyli liderzy partii parlamentarnych, które podpisały narodowe porozumienie w sprawie obronności, premier, ministrowie obrony narodowej, finansów i spraw zagranicznych spraw, przedstawiciele odpowiednich sejmowych komitetów, prezydenta RL, organizacji pozarządowych, członkowie Trójstronnej Rady, reprezentujący biznes i związki zawodowe.
 
Spotkanie poświęcone było omówieniu kwestii finansowania długoterminowych zobowiązań Litwy w zakresie wzmacniania obronności państwa. Już w przyszłym roku na obronność potrzebne będą dodatkowe 400 mln euro.

Biorąc pod uwagę potrzeby systemu obronności Litwy, jak podkreśliła premier Ingrida Šimonytė, w ciągu najbliższych sześciu lat na obronność należałoby przeznaczyć dodatkowo około 0,7 proc. produktu krajowego brutto (PKB), a w kolejnych latach – 0,4 proc.

Uczestniczący w spotkaniu Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskcih Rodzin (AWPL-ZChR), poseł do Parlamentu Europejskiego podkreślił, że zmarnowano wiele cennego czasu podczas przygotowań do obecnych wyzwań w zakresie obrony kraju.

„Nasze stanowisko jest jasne, wyraziliśmy je jeszcze dziesięć lat temu, podpisując wstępne porozumienie obronne i wciągnęliśmy do porozumienia partii parlamentarnych dwa główne momenty. Po pierwsze, nie powinno być żadnych napięć wewnętrznych, zarówno społecznych, jak i między wspólnotami, i między mniejszościami narodowymi. Naszą drugą propozycją było rozwijanie własnego przemysłu zbrojeniowego” – powiedział Waldemar Tomaszewski.

Przewodniczący AWPL-ZChR zwrócił uwagę na to, że podpisując wstępne porozumienie w sprawie obronności, AWPL-ZChR wniosło ważny wpis, że należy przestrzegać zobowiązań międzynarodowych w zakresie ochrony mniejszości narodowych.

Waldemar Tomaszewski wyraził też zaniepokojenie z powodu budowania napięcia przez szefów niektórych instytucji.

„Litwa ratyfikowała Konwencję o ochronie mniejszości narodowych już w 2000 roku, w której bardzo wyraźnie stwierdzono, że nowe akty prawne nie mogą pogorszyć istniejącej sytuacji mniejszości narodowych. W ostatnim czasie w ministerstwie (oświaty) i Samorządzie m. Wilna toczą się nie tylko dyskusje, ale także próby likwidowania szkół. To i jest wzrost napięcia” – stwierdził Tomaszewski.

Lider AWPL-ZChR zwrócił też uwagę na problem, jakim jest brak rozwoju własnego przemysłu zbrojeniowego.

„Druga propozycja AWPL-ZChR – rozwój własnego przemysłu wojskowego – została uwzględniona w pierwotnym porozumieniu obronnym, ale od dziesięciu lat nie zrobiliśmy nic w tym kierunku, oto sedno sprawy. Teraz wszyscy widzimy, że brakuje techniki wojskowej, amunicji, wszelkiego rodzaju sprzętu wojskowego. I to my powinniśmy rozwijać przemysł zbrojeniowy, aby część pieniędzy wróciła do naszego budżetu w postaci podatków i w pewnym sensie nasza gospodarka rosła” – stwierdził eurodeputowany.

Polityk zaznaczył, że rozwój przemysłu zbrojeniowego na Litwie to około 10 tys. nowych miejsc pracy. Wskazał też źródła finansowania, niezbędne do relizacji tego ważnego dla kraju celu.

„Te pieniądze można otrzymać z Unii Europejskiej. Pamiętacie, był taki Fundusz Odbudowy Gospodarczej po covidzie. Dostaliśmy określoną sumę pieniędzy – były to miliardy. Pomogły nam. Jest konkretna propozycja, mianowicie Grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należę w Parlamencie Europejskim, aby już teraz stworzyć fundusz na rzecz rozwoju przemysłu zbrojeniowego, aby wszystkie kraje Unii Europejskiej produkowały technikę, amunicję, której właśnie brakuje na wojnie” – powiedział Tomaszewski.

Przewodniczący AWPL-ZChR przedstawił stanowisko partii w sprawie wprowadzenia nowych podatków.

„Nasze stanowisko jest bardzo jasne. Uważamy, że teraz nie powinny być wprowadzane żadne nowe podatki, ponieważ w naszym kraju opodatkowanie stosunku pracy jest jedno z najwyższych w Europie. Tymczasem podwyżka podatku VAT też jest nie do przyjęcia, bo będzie obciążeniem dla zwykłego obywatela” – zauważył polityk.

Mówiąc o podwyżce podatków, Tomaszewski wskazał na propozycję opodatkowania aktywów banków, którą partia przedstawiła jeszcze w 2019 roku.

„Zaproponowaliśmy wówczas opodatkowanie aktywów banków stawką 0,4 proc. Później obniżyliśmy go do 0,2 proc. To realny wpływ do naszego budżetu, gdyż aktywa banków wynoszą około 22 mld euro. Nawet jeśli opodatkowalibyśmy aktywa banków stawką 0,1 proc – do budżetu państwa wpłynęłoby dodatkowe 220 mln euro – to wystarczyłoby, aby zwiększyć nasze wydatki na obronność do 3 mld euro”.